Jestem na fali filcowania :) w dzisiejszym poście chciałam pokazać jak ufilcowałam, moją pierwszą rzecz, jest nim uroczy królik, który ma niewielki wytrzeszcz oczu ;) z całą pewnością możecie się spodziewać więcej postów o filcowaniu bo zakochałam się w tej technice i już obmyślam co by tu jeszcze zrobić :)
tutorial poniżej :)
1. Potrzebujemy wełnę (czesankę), igłę do filcowania (aby się wygodniej filcowało można zakupić pen na 3 igły- na zdjęciu powyżej) oraz styropianowego królika.
2. Wyciągamy wełnę z worka i szukamy końca.
3. Ciągniemy za koniec wyciągając garstkę włókien (Uwaga: nie odcinamy fragmentów nożyczkami)
4. Rolujemy włókna i trochę miętosimy w palcach tak aby były bardziej zbite.
5. Przykładamy kawałek wełny do formy styropianowej.
6. Wełnę wbijamy igłą w styropian, oczywiście nie całą tylko tak aby się ładnie połączyła z formą i utworzyła jednolitą warstwę na powierzchni. Mamy już ząbki :)
7. Przykładamy kawałek czarnej wełny w miejscu, gdzie będzie nosek.
8. Ponownie wbijamy igłę w styropian tak aby filc się dobrze przyczepił.
9. W ten sam sposób filcujemy pyszczek...
10. Wnętrze uszek...
11. Oczka...
12. Brzuszek i policzki...
13. I całą resztę :)
14. Trochę czasu zajmuje ufilcowanie całości, ale radość jest wielka :)
Miłego filcowania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz